Przepis na te wafelki jest u nas w rodzinie już bardzo długo. Dostaliśmy go kiedyś od naszej sąsiadki w moim rodzinnym mieście, zanim wyjechała za wielką wodę. Pamiętam, jak po drodze na zakupy, chodziliśmy z moim bratem to wytwórni wafli po odpadki, które dostawaliśmy za darmo. Jeśli w drodze do domu nie zjedliśmy wszystkiego, to mama przygotowywała właśnie wafle z różnym nadzieniem. Dzisiaj chcę zaprezentować wafelki z masą galaretkową. Przepis jest bardzo prosty i bardzo szybki w przygotowaniu.
Do przygotowania wafelków potrzebujemy:
- paczkę wafli
- kostkę margaryny
- małe opakowanie śmietany (12%)
- szklankę cukru
- 2 galaretki o dowolnym smaku (ja użyłam wiśniowych)
Margarynę wkładamy do rondelka i roztapiamy, wsypujemy szklankę cukru i cały czas mieszając dodajemy śmietanę. Mieszamy do momentu rozpuszczenia cukru. Następnie wsypujemy obie galaretki i mieszamy aż masa zawrze. Gorącą masą przekładamy wafla, owijamy folią spożywczą, aluminiwą, bądź papierem woskowanym, wstawiamy do lodówki i obciążamy z góry, aby warstwy dobrze się skleiły. Po schłodzeniu kroimy na dowolnej wielkości kawałki tuż przed podaniem.
Ważne uwagi:- galaretek nie rozpuszczamy w wodzie przed użyciem, wsypujemy suche prosto z opakowania
- warstwy smarujemy masą dość grubo, aby wafel dobrze nasiąkł
Smacznego!
[zdjęcia nie zdążyłam zrobić...]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz